literature

Nowa niespodzianka! (3)

Deviation Actions

ArtMonn's avatar
By
Published:
107 Views

Literature Text

Rudowłosa razem z swoim tatą, pojechali do jego domu. Dom ten znajdował się na małym osiedlu, gdzie wszystkie domy były tam piękne, i różno kolorowe. Każdy domek miał ogródek, i było widać dużo ludzi którzy uczęszczali na nich robiąc grilla , lub opalała się. Było też widać na innych ogródkach trampoliny, albo też duże baseny. Dużo ludzi opalało się, że dziewczyna nie mogła tego zliczyć. Gdy byli na miejscu, Emma dostrzegła piękny biały dom, z jasno zieloną bramą. Dalej prowadziła krótka Ścieszka do drzwi domu, a druga – do podwórka. Jak było widać , dom miał dwa piętra. Gdy weszli do domu, pojawili się od razu w dużym pokoju, i usiedli na fotel, włączając telewizję. Było bardzo tam dużo miejsca – Duża szafa stała w kącie, a koło niej była szafka z książkami i innym tym podobnym. W drugim kącie było przejście do korytarza, który prowadził do jakiegoś pokoju, i do kuchni, oraz do łazienki. Koło tego były schody na drugie piętro, a koło nich wyjście na taras. Dziewczyna zaczęła opowiadać wszystko co chciała powiedzieć swojemu ojcu, od razu po zobaczeniu go. Facet wysłuchał jej bardzo dobrze, i był zdumiony przygodami swojej córki. Gdy nadeszła kolej na opowiadanie ojca Emmy, zaczął:
- No więc tak, muszę ci powiedzieć, że Natalia ma syna i córkę – Powiedział uśmiechnięty.
Natalia – narzeczona jej taty. Dziewczyna zdziwiła się na moment, i zapytała ciekawsko:
- A jak mają na imię?
- Mateusz, i Michalina.
- To już nie mogę się doczekać ich poznać! – Dziewczyna powiedziała, lecz w głębi czuła, że przeżyła Deja Vi . Ojciec dziewczyny po chwili wstał, po czym powiedział:
- Chodź, zaprowadzę cię do pokoju w którym będziesz spędzała czas.
Na drugim piętrze znajdowały się trzy pokoje, i jedna łazienka. Gdy weszli do jednego z nich, dziewczyna była zachwycona. Pokój był bardzo ładny i zadbany. Ściany były koloru bardzo jasno niebieskiego. Duże, kolorowe łóżko stało koło ściany a nad nim wielkie, piękne okno. Emma dostrzegła również duży balkon. Były też szafki, biurko, i inne rzeczy. Rudowłosa położyła swoje torby koło łóżka. Nagle zadzwonił telefon jej taty.
- Okej, to ty się rozgość, a ja odbiorę. – Powiedział uśmiechnięty po czym zamknął drzwi dziewczynie. Emma podeszła do balkonu, po czym zaczęła rozkoszować się słońcem, i zaczęła wdychać cudne powietrze. Nie zamykając balkonu, otworzyła również okna, po czym włączyła laptop. Od razu weszła na Facebooka i na Skype, gdzie mile ucieszona zobaczyła obecność swojej przyjaciółki. Od razu napisała do niej, po czym zadzwoniła.
- Cześć Emma! Jak tam podróż? – Zapytała Elena.
- Świetnie! Jestem właśnie w swoim tymczasowym pokoju. Wiesz czego się dowiedziałam?
- Czego? – Zdziwiła się na moment.
- Że Natalia ma dzieci! Mateusza i Michalinę.
- Wow! – Powiedziała Elena.
- A co tam u ciebie? – Zapytała w końcu Emma.
- Wiesz, jest dobrze. – Powiedziała. – Jest tak duszno, że mój wiatrak działa od 6 rano! I właśnie, masz pozdrowienia od Zośki, właśnie do mnie napisała.
- Świetnie! – Powiedziała , o czym oparła się ręką. – ach, sądzę że to będą moje najlepsze 2 tygodnie wakacji…
Rudowłosa nagle usłyszała czyjeś wejście do domu z dołu. Dziewczyna rozłączyła się na chwilę, po czym ekspresowo zeszła na dół, opierając się o schody. Z korytarza weszła szczupła ładna kobieta, o brązowymi kręconymi się ładnie loczkami. Kobieta położyła zakupy na stole , po czym podeszła do Emmy.
- Ty jesteś Emma, tak? – Zapytała zachwycona.
- Tak, Bardzo się cieszę że nareszcie panią widzę! – Powiedziała po czym wleciała jej w ramiona.
- Twój ojciec miał rację, jesteś naprawdę śliczna – Powiedziała uśmiechając się, po czym zaniosła zakupy do kuchni, a Emma jej w tym pomogła. Rozmawiały o różnych tematach, jak nagle wszedł do kuchni ojciec dziewczyny, który powitał swoją narzeczoną całusem w policzek.
- Mateusz i Michalina zaraz powinni się zjawić, znowu szwędają się po mieście – Zaśmiała się kobieta. – Mateusz jest chyba w twoim wieku Emmo, a Michalina ma 10 lat.
Wszyscy po chwili znaleźli się na tarasie, na ogródku. Znajdował się tam duży basen, co ucieszyło dziewczynę. 15 minut później, ktoś wbiegł do domu, po czym wbiegł na taras. Była to brązowowłosa dziewczyna z grzywką na bok, z prostymi włosami. W ręku trzymała niebieską deskorolkę, którą odłożyła przy wejściu. Podeszła , i siadając , przedstawiła się Emmie.
- Cześć, jestem Michalina. – Powiedziała podając jej dłoń.
- Hej, a ja Emma.
Po chwili wbiegł też jakiś chłopak do domu, którego było widać z daleka, jak wbiega jak najszybciej na drugie piętro. Było słyszeć tylko „Będę w swoim pokoju!” . Było już wiadomo, że to Mateusz.  
- Dobrze, jeśli wszyscy są, to zostawimy was na jedną godzinkę, dobrze? Idziemy do znajomego, z którym musimy coś załatwić. – Powiedział tata Emmy, po czym zaczęli zbliżać się do bramy, i nakluczyli ją. – Za godzinkę wrócimy!
Nagle zza płotu wyjrzała jakaś dziewczynka z jasno brązowymi krótkimi włosami, która krzyknęła imię Michaliny.
- Okej, to mnie nie ma – Powiedziała uśmiechnięta, po czym wskoczyła na płot do swojej przyjaciółki i zniknęła. Emma popatrzyła chwilę na sąsiedni płot, po czym poszła do domu się rozpakować. Wchodząc do pokoju, Zaczęła wkładać rzeczy do szafy. Nagle usłyszała czask w biurko, i sądziła , że to dobiega z pokoju chłopaka, ponieważ nikogo więcej nie ma w domu. Wyszła cichuteńko ze swojego pokoju i zaczęła zbliżać się do pokoju Mateusza, uchyliła je kawałek, i zobaczyła brązowowłosego chłopaka, który opierał się przed swoim laptopem.
- Cześć.. – Powiedziała spokojnie.
Chłopak obróciwszy się, wystraszył się po czym zapytał:
- Ty jesteś Emma?
- Tak. – Powiedziała. – Coś się stało?
- Nie, nic. – Powiedział. – Chcę zostać sam.
Dziewczyna zgodziła się, i zamknęła drzwi od pokoju chłopaka. Dziwnie się poczuła, ponieważ po chwili wiedziała, że spotkała tego chłopaka w centrum handlowym, który wjechał w nią deskorolką. Dziewczyna obróciła się parę razy w kierunku jego drzwi, i też myślała, że chłopak ją poznał, ponieważ był zdziwiony na jej widok.
JEZU nareszcie.
Przepraszam za to, że spóźniłam się z dodaniem tego kolejnego rozdziału, ale miałam tyle spraw na głowie, że totalnie masakra jakaś :XD:
© 2013 - 2024 ArtMonn
Comments1
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Olga950's avatar
Wow! Coraz ciekawiej :D

Rozdział jest świetny, lecz znajduje się w nim dużo powtórzeń. Popracuj nad tym ;)